
5383
Agnieszka Nowakowska
Dziś już walczę z miażdżycą, tętniakiem aorty brzusznej, anemią, niedokrwistością, zwyrodnieniem i przepukliną kręgosłupa, dyskopatią kręgosłupa, łuszczycą, łuszczycowym zapaleniem stawów, atopowym zapaleniem skory, chorobami ginekologicznymi , przewlekłym kaszlem, astmą oskrzelową, guzikiem, torbielą piersi lewe, powiększonymi węzłami chłonnymi ,wodobrzuszem, dwoma guzkami na lewym płacie tarczycy i dużymi skupiskami gruczolaków na obu płatach, guzkiem nerki aml , nowotworem układu moczowego, chorobą ledderhose-guzkami na podeszwie stopy, rozedmą płuc, przepukliną roztworu przełykowego, gastropatią grudkowo- aftową, niedoczynnością tarczycy, depresją.
Chciałabym prosić wszystkich o dobrym i szlachetnym sercu o pomoc . Jestem osoba niepełnosprawną posiadającą orzeczenie. Nie posiadam żadnego dochodu- utrzymuje się z męża renty socjalnej która na rękę wynosi 806 zl plus zasiłku pielęgnacyjny 215 zl. Mi się nic nie należy, gdyż nie nabyłam chorób przed 18 rokiem życia i nie mam przepracowane ciągłości 5 lat. Z męża renty wykupujemy tylko leki, bez których nie dalibyśmy rady- inhalatory, na miażdżycę i rozrzedzenie krwi, na rozedmę i przeciwbólowe ( mój mąż tez jest osoba niepełnosprawną). Czuję się bardzo źle- zwłaszcza teraz w okresie jesienno- zimowym choroby nasilają się . Mój każdy dzień to walka z bólem. Nie wychodzę z domu- mam problem z chodzeniem, po przejściu niedużej odległości dostaje niedowładu nóg, ale tez duszę się. Dlatego zwracam się z gorąca prośbą do Państwa o choćby drobna pomoc. Będę wdzięczna za choćby najmniejsza kwotę. Dziękuję za zrozumienie .