Anna Paliga
To był jeszcze czas aby postarać się o dziecko i rok później urodziłam syna Wojtka - Nasze szczęście. A pół roku później jesienią 2009r zaczęłam przyjmować Avonex. Sama robiłam sobie zastrzyki, a mój stan zdrowia fizyczny powoli się pogarszał. Zaczęłam chodzić z dwoma kulami, Przeszłam na rentę, bo zamiast pracy oddałam się wychowaniu syna - mąż dużo pracował, ale wolnych chwilach zapewnia dużo atrakcji na wycieczkach. Następny lek w 2019 roku to Aubagio jednak po kontrolnych badaniach MRI doktor prowadząca uznała, że trzeba zmienić lek bo choroba się trochę rozpędziła. Zaczęło się wypłukanie leku i od maja 2022 roku przyjmuje Gilenya.