4632
Kinga Jakóbiak
W mieszkaniu poruszam się z wielkim trudem o lasce, a poza domem na wózku inwalidzkim. Wymagam pomocy i opieki w codziennych czynnościach. Pomaga mi w syn oraz 77-letnia mama, która codziennie dojeżdża, żeby się opiekować. Obecnie jest brak możliwości kontynuowania pracy zawodowej jako agenta nieruchomości. Ponieważ podstawa pensji była bardzo niska, a jej główne dochody opierały się na prowizji ze sprzedaży, aktualnie posiadam bardzo niską rentę, której wysokość nie pozwala na zaspokojenie podstawowych potrzeb rodziny. Wymagam rehabilitacji specjalistycznej dla osób po udarze, co da szansę na powrót do sprawności i wykonywania pracy zawodowej.
Marzę o powrocie do aktywności, o powrocie do pracy zawodowej, o wspólnych wakacjach z synem. Całe ostatnie wakacje leżałam w szpitalu, a syn codziennie odwiedzał mnie w szpitalu. Jest wdzięczna za życie, za to, że przeżyłam udar, który miał miejsce w nocy w czasie snu. Pomimo choroby, staram się być osobą silną i zdeterminowana w dążeniu do powrotu do zdrowia. Dochód rodziny wynosi 2835 zł, niezbędne wydatki to 1310 zł, tak więc na życie pozostaje 358 z w przeliczeniu na jednego członka rodziny.