Klaudia Myrcik

Od dziecka mam problemy z biodrem. Kiedy miałam 5 miesięcy stwierdzono u mnie zwichnięcie stawu biodrowego. W celu leczenia zastosowano gips na 6 tygodni, później szynę i poduszkę. Wieku 6 lata podczas kolejnej wizyty stwierdzono u mnie chorobę Perthesa. Najpierw chodziłam na kulach w celu odciążenia nogi, później szynie, a następnie wkładce wyrównującej skrót nogi. W wyniku znacznego skrótu nogi mam także skoliozę oraz koślawe kolano. Doligliwosci bólowe się nasilały co spowodowało, że konieczna była operacja biodra. W września 2021 roku miałam operację biodra (endoprotezoplastyka).Po niej okazało się powikłania jakim było masywne uszkodzenie nerwu kulszowego i strzałkowego.W wyniku tego mam opadającą stopę. Obecnie poruszam się o kuli i ortezie na opadającą stopę. Wymagam długotrwałej i intensywnej rehabilitacji, aby móc w miarę wrócić do sprawności.