
5340
Pola Olejnik
6 grudnia 2024, w połowie ciąży, dowiedzieliśmy się, że nasza córeczka urodzi się z bardzo rzadką wadą - wrodzonym brakiem prawej kości piszczelowej (hemimelia tibialis). To był dla nas trudny moment. Nie wiedzieliśmy, czy to jest wada izolowana, ani czy nóżkę da się uratować. Pogodziliśmy się nawet z myślą o amputacji.
Po jej narodzinach los dał nam jednak nadzieję. Lekarze potwierdzili, że jej nóżkę można uratować dzięki operacyjnej rekonstrukcji metodą Paleya - skomplikowanej, ale niezwykle skutecznej procedurze, która daje szansę na samodzielne chodzenie. Operacja będzie możliwa, gdy Pola skończy dwa lata.
Do tego czasu potrzebna jest codzienna, intensywna rehabilitacja. Z powodu asymetrii nóg jej biodra i kręgosłup są szczególnie narażone na przeciążenia, ale dzięki ćwiczeniom można temu zapobiec, wzmocnić ciało i przygotować je do przyszłej operacji.
Pola to niesamowicie żywa, dzielna i pełna energii dziewczynka. Gdy się śmieje, robi to całym sercem - a gdy płacze, to na całe gardło. Mimo swojej wady radzi sobie na swój sposób, jest bardzo ruchliwa i już potrafi przemieszczać się po całym pokoju. Ledwo skończyła siedem miesięcy, a już zaczęła siadać - co nawet dla zdrowych dzieci jest dużym wyczynem!
Zbieramy środki na rehabilitację, specjalne pomoce ortopedyczne i sprzęt, który pomoże jej rozwijać się i przygotować do operacji.
Każda złotówka, każdy gest wsparcia to krok bliżej do tego, by Pola mogła pewnie stanąć na własnych nogach. 💛