
5415
Robert Trębarczyk
Przed diagnozą pracowałem jako elektryk. Praca na podeście, drabinie, czy wysięgniku nie sprawiała mi trudności, a wręcz była przyjemnością, dziś zwykła wycieraczka czy dywanik łazienkowy są dla mnie wielką przeszkodą do przejścia. Mam jeszcze niepełnoletniego syna i chorą na kręgosłup żonę . Chcę być jak najdłużej samodzielny, aby nie stać dla nich ciężarem. Renta chorobowa, którą otrzymałem nie jest wystarczająca na pokrycie kosztów leczenia i rehabilitacji, której nieustannie potrzebuję. Będę wdzięczny ludziom dobrej woli za przekazanie 1,5% podatku na moje subkonto, z którego to środki pomogą mi w walce z tą nieprzewidywalną chorobą. Serdecznie Wszystkim dziękuję i pamiętajcie, że dobro powraca.