4359
Robert Wojtunik
Na stwardnienie rozsiane choruję od 7 lat. Choroba uniemożliwia mi prawidłowe funkcjonowanie. Mam problemy z poruszaniem się, nierzadko muszę korzystać z wózka inwalidzkiego. Ponadto trzęsą mi się dłonie i nawet najmniejsza czynność wymaga pomocy osoby drugiej. Jestem zależny od innych osób, szczególnie moja żona pomaga w codziennym życiu poprzez sprawowanie opieki nade mną w mojej higienie, karmieniu, załatwianiu spraw związanych z lekarzem itp. Pomimo choroby nie poddaję się i chce walczyć o każdy dzień dla siebie i mojej rodziny. A mam dla kogo. Moja 7 letnia córka i żona potrzebują mnie.