Sławomir Dąbrowski
Obecnie mam bardzo poważne problemy z poruszaniem. Samodzielnie przejdę kilka kroków. Wymagam stałej opieki. Moja sytuacja jest bardzo trudna . Przed chorobą byłem opiekunem mojego niewidomego syna – znaczny stopień niepełnosprawności. Obecnie wszystkie obowiązki spadły na żonę, która opiekuje się nami . Na rehabilitację moją i syna potrzebne są ogromne środki, a nie jesteśmy w stanie samodzielnie ich ponosić. Bardzo proszę o pomoc.