Fundację Dobro Powraca tworzą tysiące Podopiecznych. Nie wszyscy mają swoje profile na stronie internetowej. Chcesz dodać swój profil? Wypełnij formularz i zyskaj swoją spersonalizowaną przestrzeń w Internecie!
Wyszukaj po nazwisku Podopiecznego lub numerze subkonta Podopiecznego
Mam 26 lat, ze stwardnieniem rozsianym walczę otwarcie od 2020 roku. Myślę, że jednak jest ze mną dłużej…
Jestem młodą, otwartą osobą, myślę, że mam jeszcze dużo do zrobienia w życiu i nie zamierzam się poddawać mimo trudnych przeciwności losu czy przebudowanych marzeń z racji gorszej dyspozycji fizycznej, jak i psychicznej.
Codziennie mówię sobie, że naprawdę jestem silna i wyjątkowa, skoro w Polsce żyje prawie 38 milionów osób, a ja dostałam niespodziankę, z którą boryka się tylko ok 4 tysięcy naszych rodaków… 😉
Cześć! Jestem Oliwia od 2022r. choruję na stwardnienie rozsiane, jest to choroba nieuleczalna uszkadzająca komórki w ośrodkowym układzie nerwowym. Fundacja ta może mi pomóc w przyszłości utrzymać jak najdłużej sprawność.
Mam na imię Darek choruje na zanik mięśni pochodzenia rdzeniowego. U mnie objawia się to m.in. niedowładem czterokończynowym. Nie chodzę i od prawie czterech lat nie opuszczam mieszkania..
Nazywam się Łukasz Chyży mam 45 lat i od 2003 r. choruję na nieuleczalną chorobę, jaką jest SM (stwardnienie rozsiane).
Niestety leczenie i rehabilitacja jest bardzo kosztowna. Dlatego zwracam się z prośbą do Państwa o pomoc w postaci przekazania 1,5 % podatku lub darowizny za pośrednictwem Fundacji Dobro Powraca.
Szanowni Państwo! Nazywam się Lucjan Wąsowski. Mam 62 lata. Zbieram na protezę lewej nogi
W 2021 roku amputowano mi lewą nogę na wysokość połowy uda. Marzę o tym abym mógł znowu chodzić, a nie poruszać się na wózku inwalidzkim i być skazany na opiekę osób innych.
Żyć, tak jakby SM nie było...Jestem mamą 3 dzieci, żoną wspaniałego męża. Mam 25 lat i choruje na SM. Uwielbiam lawendę, spacery po lesie, długie rozmowy przy dobrej kawie i wędrówki górskie w dobrym towarzystwie.
Mam na imię Zbyszek, jestem szczęśliwym mężem i ojcem dwóch córek. Stwardnienie rozsiane zdiagnozowano u mnie w 2001r. Choroba nasiliła się na przełomie lat 2021-2022 siejąc spustoszenie w układzie nerwowym mózgu, przyczyniając się ograniczeń w moim poruszaniu się i uniemożliwiając mi pracę zawodową.
Cześć. Jestem Aurelka. Urodziłam się jako skrajny wcześniak. Udało mi się i jestem z Wami. Mam podejrzenie dziecięcego porażenia mózgowego i walczę na rehabilitacji by móc samodzielnie się poruszać. Będę wdzięczna za Waszą pomoc bym mogła więcej i więcej trenować.
Dzień dobry. Nazywam się Sylwia Pietrzak, mam 46 lat. W marcu 2022 roku przeszłam operację usunięcia guza mózgu. Niestety, ze względu na niefortunną lokalizację i zbyt duże ryzyko śródoperacyjne guza nie udało się wyciąć w całości. Podczas operacji, w wyniku przeszczepu nerwu, doszło do porażenia III nerwu okoruchowego odpowiedzialnego za poruszanie gałką oczną i powieką prawego oka. Efektem tego zabiegu jest u mnie opadnięta powieka i zez rozbieżny w tymże oku.