Proszę Was o wsparcia. Wierzę, że dobro wysłane w świat – zawsze wraca z podwójną mocą! Z góry dziękuję za pomoc!

Staś potrzebuje pomocy w drodze do samodzielności.

Mam na imię Szymon, mam 35 lat. Jestem chory od urodzenia.

Przekaż 1,5% swojego podatku na moją rehabilitację. Twoje wsparcie pomoże w kontynuacji leczenia po opuszczeniu Kliniki Budzik. Każda pomoc ma ogromne znaczenie. Dobro powraca.

Mam na imię Natalka i mam 8 lat. Byłam bardzo wesołym dzieckiem ale gdy zachorowałam, przestałam się cieszyć. Codziennie mam koszmary i nie mogę już tego znieść.

Mam na imie Ryszard, mam 66 lat, jestem osobą samotną. Niecały rok temu w wyniku nieszczęściwego upadku zostałem całkowicie sparaliżowany. Od wrzesnia 2024, poddaje się intensywnej rehabilitacji, ktora powoli przywraca wład w moim ciele. Przede mną jeszcze daleka droga. Walczę o odzyskanie samodzielności.

Nazywam się Kamila, mam 32 lata. Choruję na przewlekły zespół zapalenia nerek: rozlane rozrostowe mezangialne kłębuszkowe zapalenie nerek.

Życie ze stwardnieniem rozsianym jest jak wspinaczka na górę, która z każdym dniem staje się wyższa. Choroba i wypadek samochodowy posadziły mnie na wózku.

Mam na imię Zbyszek, mam 59 lat i po raz drugi muszę walczyć o swoje życie. Usiądź, poświęć chwilę i przeczytaj moją historię.