Cześć, mam na imię Grzegorz. Choruję na stwardnienie rozsiane od 2018 roku i jestem rencistą. Dzięki Fundacji Dobro Powraca i ludziom takim jak Ty wciąż mam nadzieję, że wygram walkę z chorobą.

Jestem Magda. Mam córeczkę i męża. Choruję już 13 lat, od 3 lat się pogarsza, pomimo leków mam problemy z samodzielnym chodzeniem.

Hej, nazywam się Magda, mam 24 lata. Jestem optymistką , na mojej buzi zawsze widnieje uśmiech mimo różnych przeciwności losu walczę.
Choruję na nieuleczalną chorobę jaką jest Stwardnienie Rozsiane.
Było to dla mnie bardzo ciężkie przeżycie i długo dochodziłam do siebie.
Jestem młodą, ambitną osobą o ogromnym sercem u której na początku kariery zawodowej rzucono ogromne kłody pod nogi. Jeśli chcesz mnie wesprzeć w realizacji marzeń będę ogromnie wdzięczna za każdą pomoc i wsparcie. Dobro powraca!

Jestem Tadeusz, mam 45 lat a od 14 choruję na SM. W oststnim czasie choroba mocno pogorszyła mój stan zdrowia i wymagam stałej opieki.

Mam na imię Robert 45lat, choruję na stwardnienie rozsiane, każdy dzień jest walką, ale nie poddaję się.

Mam na imię Szymon urodziłem się w 1992 roku, mam 31 lat. Urodziłem się przedwcześnie w 27 tyg. ciąży z niedotleniem z wagą 900 g. Stwierdzono u mnie MPD. Czterokończynowe porażenie kończyn górnych z przewagą kończyn dolnych. Monotonna, codzienna rehabilitacja, treningi ,turnusy rehabilitacyjne ,wiele wizyt u różnych specjalistów, leków które przyjmuję na stałe, odpowiedni sprzęt rehabilitacyjny umożliwił mi, że mogę poruszać się na krótkich dystansach na kulach.
Jestem uczestnikiem WTZ PSONI PIŁA. Potrzebuję pomocy finansowej, wsparcia, opieki, jestem osobą niesamodzielną niezdolną do samodzielnej egzystencji. Proszę ludzi dobrej woli o pomoc, udostępnianie mojego Apelu.

Hej mam na imię Ewa i jestem szczęśliwą mamą dwójki dzieci. Niestety zostało zdiagnozowane u mnie Stwardnienie Rozsiane ,które od pewnego czasu ma ogromny wpływ na moje życie.

Nazywam się Mieczysław mam 66 lat. W 2019roku przeszedłem rozległy udar mózgu -lewostronny. Nieustanna rehabilitacja pozwoliła mi z osoby leżącej, stanąć na nogi.
Póki pracowałem, byłem aktywny pomagałem każdemu, kto zwrócił się do mnie o pomoc , dzisiaj i ja tej pomocy potrzebuję.

Nazywam się Adam i mam 41 lat, od 11 lat choruję na stwardnienie rozsiane. Walczę z chorobą poprzez rehabilitację. Żeby zachować sprawność, potrzebuję Twojego wparcia.